noname

AkaSha

my ze znajomymi umieralismy.. i odciagalismy ja od tego geja.. haha...
ale usmialam sie do łez.. masakra.. zwlaszcza ze mielismy brechty..poniewaz moi znajomi dzien wczesniej byli w tym klubie dla gejow.. tak na faze.. hahaha

Diablica666

Fajnie można poudawać geja albo lesbijkę....ja kiedyś tak z moją kumpelą robiłam jak ktoś nas zaczepiał to dawałyśmy poiss...ale był ubaw:D

AkaSha

hehe.. ja mialam niezle dwa dni temu.. bylam na jeszcze innej imprezie z kumpelami.. i jakis dziad podwalal sie do kumpeli.. ona powiedziala ze jest z dziewczyna i pokazala na mnie.. i zaczysmy tanczyc.. tralalala...

i many chyba sie bardziej podjaral -_-' postanowilysmy wyjsc sie przewietrzyc.. bo byl tlok maxymalny... a many za nami.. my mu mowimy ze jestesmy les i zeby sobie poszedl.. a on ze jest z facetem i sie dolaczy do nas ^^ wtedy umarlam

haha
no i nie musze chyba mowic ze facet sie nie odklejal i byla kilka razy bity przez moja "dziewczyne" hehe

Diablica666

No moja dziewczyna tez kiedyś zbutowała takiego amanta.....na drodze, na chodniku...obok przechodziła jakaś kobita i mówi"...żeby dziewczyny tak się zachowywały!!>>>ble ble..."a my z kumpelą..h*j cie to obchodzi babsztylu....co to był za dzień całe glaniory sobie obdarłam....

Ruthven

wiecie, to faktycznie jakiś odjazd jest zupełny.
nie ma tygodnia, zeby nie powiedzieli, ze gdzieś dziecko zostało zamordowane, zgwałcone, skatowane.

co się dzieje w tym kraju - to normalne jest?
nie jest.

dlaczego...
nie ma znaczenia "dlaczego".

-> JAK można pobić dzieciaka tak, zeby trafił do szpitala.
albo jak mozna zgwałcić siedmioletnią dziewczynke.

diabli mnie biorą.

policja musiała chronić gościa, który zgwałcił i zabił dziecko - po co?

powinni pozwolic ludziom zlinczować go tam, na miejscu - tak jak kiedyś tego łobuza, który wieś terroryzował - policja aresztowała tych, którzy zaszczuci przez gnoja nie wytrzymali i w końcu go kłonicami zatłukli.

w stanach jak ktoś się włamie masz prawo go zastrzelić jak psa.

tutaj strach się bronić we własnym domu, bo jak, nie daj bóg, zrobisz coś takiemu, zawloką cię do sadu i oskarżą.

wariatkowo.

sleepwalker

takia juz ta nasza Polska
dzieje sie wiele - dobrego i zlego - chociaz tylko to co zle zauwazamy bo to jest najbardziej naglasniane

marcinyoshi

tak sleep, bo w momencie kiedy nagłaśniane jest coś dobrego, to od razu zawistni i zazdrośni ludzie głośno węszą podstęp, że dla kasy, że dla mediów, że dla popisu...

natomiast ja w żaden sposób nie popieram agresji... obrzydzają mnie ludzie, którzy jak psy w stadzie czują się lepsze, dowartościowane i bezkarne, kiedy atakują jednostkę, która ma inne poglądy, inne wyznania, inny kolor skóry, inną seksualność, słucha innej muzyki, kibicuje innemu klubowi...
nie popieram również linczów wszelakich, gdyż są ludzie od tego, aby kogoś skazać, czy osądzić... są ludzie aby bronić i są ludzie aby chronić... agresja zawsze rodzi agresję, i że para durni się zbierze by "osądzić" agresją kogoś, kto nawet i dokonał się jakiegoś przestępstwa, nawet skrajnie okrutnego, nic nie zmieni...
zastanówmy się ile razy swoim ignorowaniem jakiś objawów agresji czy przemocy dajemy przyzwolenie aby potem zdarzały się takie "finały"... nie słyszymy agresji u sąsiadów, nie widzimy jak stary oblech gapi się na dzieciaki w piaskownicy, lub widzimy, nawet domyslamy się czegoś, ale mimo wszystko puszczamy dzieci nawet 4/5 letnie same na dwór, nie kontrolując gdzie przebywają - wiem, bo sam widzę jak jest... nie widzimy jak kobieta chodzi z brzuchem, po czym nie pojawia się z dzieckiem, a kolejny brzuszek rośnie po pół roku...
nie chodzi mi o ciągłe wydzwanianie na policję, czy przepytywanie sąsiadów, ale chodzi mi o czujność, której mimo wszystko nie mamy, nawet w tych czasach, kiedy codziennie słyszymy o przemocy na ulicy obok nas... hmmm

mecenas sztuki ciosania..

ja nie powiem nic w temacie...

dużo powiedziano itp takie same wnioski, hola HO Wałęso...

kto mnie posłucho... właściwei Yoshiego, Ruhvena zrobi dobrze a kto nie to żle.. i hu.

marcinyoshi

[link widoczny dla zalogowanych]

mam kolejną "szaloną" rewelację, jak zobaczyłem tytuł pomyslałem sobie o sklepach, czy ciucholandach, które "oddają" na papierze, robiąc sobie ulgi podatkowe, czy "złomowanie", ale to co jest w tym artykule to KPINA... chyba przestanę, choć i tak baaardzo sporadycznie to czynię, kupować firmowe ciuchy...

Hunter

Teoretycznie to w pewnym sensie jest logiczne, ale z ludzkiego punktu widzenia na pewno możnaby chociaż jeśli to możliwe przerobić chociaż znaczki.

Wiedźma

-_- masakra .. moze tak sami dadza ubrania??

marcinyoshi

to jest taka walka z piractwem od d... strony, bo o ile płyty, filmy, gry można, a wręcz należy niszczyć, tak rzeczy typu odzież, sprzęt, czy generalnie coś, co jest potrzebne człowiekowi do życia, zwłaszcza jeśli jednostki jak domy dziecka, nie stać na zakup, należy oddać... bezwzględnie dla mnie markowe koncerny zachowują się w sposób ordynarny i nieludzki, tym bardziej, że firmy z odzieżą sportową, bo o taką generalnie tu chodzi, zawsze mają największą podaż...

sytuacja dla mnie jest chora, podobnie jak swego czasu nagonka urzędu skarbowego na piekarza, ktory oddawał nieswierzy chleb ubogim, finałem czego gość po prostu zbankrutował, bo nie zgodził się na palenie pieczywa... chory świat...

Simonus

marcinyoshi

p.s. mądrze gadasz... nawet nie pamietam, zeby w jakikolwiek sposób te gigantyczne koncerny angazują się w charytatywność, bo gdyby to robili to na pewno cały świat wiedziałby o tym od razu...

Simonus

Jeśli już komuś pomogą, to jednej osobie - wydadzą na nią mnóstwo kasy żeby pokazać jacy to oni nie są dobrzy, a potem sprawa ucichnie a oni będa tak samo podli i skąpi jak wcześniej.