noname

sleepwalker

u mnie w domu to ja najdluzej spie

obudzilem sie i nikogo juz nie bylo

poddajesz w watpliwosc nasza normalnosc?

Ruthven

a jest co poddawać w watpliwosć? walker, weź mnie z rana nie rozprzestrzeniaj

marcinyoshi

gdyby pojawił się dzień, w którym zostałbym sam w domu... zwariowałbym, potem poszedłbym spać, a potem znowu zwariowałbym...
szczerze nie pamiętam takiego dnia, ale od 4 lat napewno takiego nie było, nawet połowy...

gdybym został sam w domu... odczułbym samotność i pewnie wcale nie odpocząłbym od codzienności, raczej zmęczyłaby mnie i przytłoczyła jeszcze bardziej... nie lubię chyba chwil, w których pozostaję sam ze swoimi myslami...

ravva

a ja lubię czasem mieć chwilę tylko dla siebie. Potrzebuję tego, nawet jeśli z braku mozliwości zamknięcia drzwi sa to jedynie słuchawki na uszach i komp.

Generalnie nieźle mi tez robi spacer po sklepach - gdy wejde w arkadię mogę tam siedzieć dzień cały i jest zupełnie ok.
Odpoczywam - taka samotnosć w tłumie.

Ruthven

o kurde, ale tu pusto.
dziwne doświadczenie po tym, co się kiedyś na smf działo.

AkaSha

to wejdz na nowe... smf02.fora.pl

Silie

dodalabym wredniaku do Twojej wypowiedzi Akuś

AkaSha

wredniaku?? ale TY jestes kcohaniutka.. bo ja bym juz od kutasow wyzwala xD