noname

sonka666 · Wysłany: Nie 18:40, 05 Mar 2006 Temat postu:

jeśli chodzi o rzucanie różnymi rzeczami to nie jak mam doła tylko jak jestem wkurzona na coś lub kogoś

kiedyś nawet zdarłam tapete w swoim pokoju ze złości

( DemeteR masz fajnego avatara

)

Romanov · Wysłany: Nie 21:36, 05 Mar 2006 Temat postu:

preferuje konstruktywniejsze metody

wycwika w rytm muzyki klasycznej i inne destrukcyjne klimaty

Ruthven · Wysłany: Pon 11:27, 06 Mar 2006 Temat postu:

sonka -

.

Może powinnas iść na trening zastępowania agresji?

Bo następnym razem coś wysadzisz w powietrze.

Kathrin · Wysłany: Pon 17:11, 06 Mar 2006 Temat postu:

kiedy mam dosc?
wtedy ide na spacer najlepiej wieczorem
wtedy zadne rozmowowy nie pomagaja,
chce bbyc sama aby zaplanować dalszy tok działania.
Chyba mamy wpływ na nasze zycie(jescze..) przynajmniej ja tak uwazam...

w sumie to moj pierwszy post i chcialabym wszystkich powitac, mam nadzieje ze bede tu czesto pisac;)

Ruthven · Wysłany: Pon 23:01, 06 Mar 2006 Temat postu:

AkaSha · Wysłany: Wto 0:29, 07 Mar 2006 Temat postu:

dlatego najlepiej podejmuje sie decyzje po przespaniu tego.. na drugi dzien

Ruthven · Wysłany: Wto 10:27, 07 Mar 2006 Temat postu:

Przespanie się z problemem - zalezy od problemu

generalnie wystarczy zwyczajnie odczekać pół godziny, zeby emocje opadły i wtedy znaleźć rozwiązanie.
Nie zostawiać, bo jak to Murphy powiedział: sprawy pozostawione samym sobie mają tendencje do komplikowania się.

AkaSha · Wysłany: Wto 10:30, 07 Mar 2006 Temat postu:

wlasnie..emocje sa zgubne..
dlatego nalezy odczekac..a z rana umysl jest swiezy, wypoczety i lepiej sie podejmuje wszelkie decyzje..

Silie · Wysłany: Pią 12:24, 10 Mar 2006 Temat postu:

wiem, wiem marudzę.
Jednak dziś mam wszystkiego dość.
Ciągnie mi się zły humor od tygodnia, jak nie dłużej.

A do tego to niewyspanie.

*padam na pyszczek*

AkaSha · Wysłany: Pią 12:28, 10 Mar 2006 Temat postu:

nie przejmuj sie.. jutro juz weekend i sobie odpoczniesz

a ja teraz wyjezdzam do Gliwic.. i jakby to powiedziec..
do tego dopadla mnie kobieca przypadlosc i umieram..

doslownie umieram..
<beczy>
booooooooliiii...

Silie · Wysłany: Pią 12:43, 10 Mar 2006 Temat postu:

Akus nie odpoczne bo będę prace pisać w sobote, zresztą dziś gdy wróce do domu to poloze się godzinkę i zacze pisać 2 rozdział.
Dwa dni temu oddałam pierwszy pewnie jakieś poprowki będę musiała zrobić.(oby mi tylko nieskreślił połowy rozdziału).
W niedziele idę na urodziny wujka.Potem obiecałam opracowac kolerzance ksiązkę po ang. bo będzie ją opowiadać. (wiem, że źle robie bo się nie nauczy, ale nie potrafie patrzeć jak sie biedna z tym męczy).
Poniedzialek chyba nie mam wykładów, ale pracy i nauki mam tyle, ze nudzic sie nie będę.
Nawet dobrze, nie będę miala czasu się użalać nad swoim marnym i kruchym zyciem.
A od wtorku zaczyna mi się znów wir na uczelni.

Akuś powodzenia na zawodach

buziaki ślę

AkaSha · Wysłany: Pią 12:49, 10 Mar 2006 Temat postu:

dziekuje i na pewno sie przydadza

ooo jaka Ty dobra kolezanka jestes..
zamiast odpoczywac to meczyc sie bedziesz nad jakims anglikiem..
jej..
zatem ja zycze owocnej i spokojnej pracy.. i abys nareszcie mogla odpoczac

chociaz mowi sie ze dopiero w grobie czlowiek sobie odpocznie.. po co teraz marnowac na to czas

Silie · Wysłany: Pią 12:56, 10 Mar 2006 Temat postu:

kilka godzin snu i będzie OK...
Herbata x 5 i sie trzymać będę

Angielski lubię więc jakoś przeżyje

Beat Master · Wysłany: Pią 15:01, 10 Mar 2006 Temat postu:

Jak wszystkiego jest dość to najlepiej oddaćsięw rytm muzyki. Jakiej? to jużzależy od każdego z osobna

Diabolique · Wysłany: Pią 15:10, 10 Mar 2006 Temat postu:

No to ja znowu wracam do tematu który widniał na początku. Zazwyczaj jak jestem wk****** to ide odrabiać lekcje;) . a jak odrobiłem

to gram na kompie