noname

Silie

Miałam zakręcony dzień ... oki, głupio mi.

Właśnie jestem sama w domu...
Chyba pójdę na spacer...

Luna

boję się, że nie zdążę z konspektami do następnego wykładu, że nie zrobię ankiet do moich badań a najgorsze jest to, że nie mogę się zabrać do tego. bleeeeeeee.

Silie

bast dla mnie motywacją było nie płacenie za wakacje

muszę do końca czerwca wszystko oddać

Luna

jak to wygląda, że nie placisz za wakacje?
ja za swoje zaoczne płacę do czerwca zawsze.

a propo - dziś w nocy wystraszyłam się swojego osobistego faceta. stał sobie koło łóżka i palił papierosa, a ja się obudziłam i prawie zaczełam krzyczeć, że cos lub ktoś nade mną stoi.

Silie

biedactwo... współczuję... ale po przebudzeniu tak się dzieje:]

Za wakację nie płacę bo kończę licencjat.
Jeśli złożę pracę i dopełnie wszystkich procedur do kończa czerwca bądz do 7.07.06 to nie będę płacić za wakację.
Nie ważne czy się obronię czy też nie.

Ruthven

Luna

kurde, no własnie sie wpatrywał, może to trochę dziwne, ale rzeczywiście tak było. może myslał nad planem, jak tu po cichu zamordować swoją babę upierdliwą.
nie żartowałam, bo jeszcze zacznę się bać....

Ruthven

albo kombinował, co z tobą zrobic

włacz skojarzenia, malutka.

Silie

Ruthven

Luna

Ruth ... nie strasz, proszę.
z resztą ja sama miałam kiedyś w nocy takie jazdy, że przyśniło mi się, że ktoś mnie dusi i budząc się okazało się, że duszę poduszką mojego chłopa. to było straszne, nie wiedziałam jak mu to wytłumaczyć, na szczęście wziął to na żarty...ale powiem, że boję się takich dziwnych odruchów.

Ruthven

bast, ja nie strasze, ja mam chora wyobraźnię.
za dużo scary movies

wiec gdy móiwsz o takich rzeczach, skojarzenia same się budują.

mecenas sztuki ciosania..

DemeteR

calkiem mozliwe info...