noname

Wiedźma

sa jakies rzeczy ktorych zalujecie? i byscie chetnie sie cofneli w czasie i zmienili jakies decyzje??

natknelo mnie na taki temat bo czytam swoje stare korespondencje z kolega i mysle ze gdybym cos kieds zminila na pewno teraz bym zyla inaczej, i zaczynam zalowac ze nie zachowalm sie kiedys inaczej ,

w sumie nie znamy sie to chyba mozna by pozalic sie co bysmy zmienili no nie?

Asertis

Oooo... Ja bym napewno chciała taki sprzęcior posiadać. Zmieniłabym multum rzeczy, bo moje życie składa się z porażek i z... hmmm... porażek. A, i jeszcze z porażek.

Walus

Wiele rzeczy, ale pozostawie je dla siebie.

AkaSha

co mnie nie zabije to wzmocni.. niczego nie zaluje..
oczywiscie sa porazki ktorych sie wstydze ^^ ale biore je jako lekcje zycia.. i dzieki temu jestem bogatsza o nastepne doswiadczenie.. dzieki temu nie powatzram sie..

Romanov

zgadzam sie Aka z Toba

w sumie jak patrze wstecz to sa niepotrebne sprawy ktore mialy miejsce. Ale gdyby nie one, to dzis popelnialabym te bledy, a tak, dobrze, ze mam je za soba.

AkaSha

wlasnie.
ja wiem Roma... my sie rozumiemy bez slow

Asteilon

Ja dokładnie jak Asertis moje życie składa się z błędów, tak jak życie każdego z nas tylko, że jeden człowiek błędów ma mniej, a drugi więcej...

Piłkarz

Ja mam chyba więcej błędów od was wszystkich.

Violet

Nie, ja nic nie chciałabym zmieniać w moim życiu (no może nie wliczając sytuacji, po których chciałabym sie zapaść pod ziemie- ale te sytuacje też uczą) żyje na błędach i dobrze mi z tym

Asteilon

Jak to mówią: Człowiek na błędach się uczy

Człowiek uczy się całe życie i głupim umiera

Asertis

Hunter

Ja bym zaczął wcześniej pisać i grać...oraz wybrałbym inną szkołę...

Violet

Piłkarz

ja też nie, bo po co... ja się też uczę na błędach.

marcinyoshi

Grunt to odpowiedzialność i konsekwencja... nie zmieniłbym niczego... wszystkie moje głupstwa do czegoś wkońcu prowadziły... jestem szczęśliwym człowiekiem... wszystko ma swój cel...