noname

DemeteR

ja matmę spędziłam całą odwrócona tyłem do tablicy

ale 3 mam

w koncu ta moja inteligencja

ahahahaha... powiem szczerze ze na wszystkie ścisłe przedmioty zlewam bo jakos tak no nie wiem... nie czuje potrzeby ich rozwijania... dodawac umiem, odejmowac tez, tabliczka mnozenia opanowana xD wiec co mi tam xD przeciez nie siade w przyszlosci i nie bede z ciekawosci obliczac objętości walca xD co to to nie

a czemu Cie niby strasze ?? :>

Hunter

No i przez te ścisłe pomylisz kiedyś frakcję, albo wlejesz kwas do wody i co wtedy? Nie mówiąc już o wsadzaniu palów do gniazdka

DemeteR

no bez przesady... głupia jestem, ale nie ułomna :>

Hunter

Killing Joke that was...Joke...You know...Haha...Ekhm...Yeah...

DemeteR

a ha ha ha

jak kuń się uśmiałam

Hunter

No właśnie słyszałem takie coś jak koń zza ściany. Tylko już nie chciałem sprawdzać bo to noc i ciemno tak jakoś...

Wiedźma

matma nie jest zła, sama bede zdawać, zgadzam sie z Huntem, przedmioty ściesłe moze i nie są porywające ale niektóre zagadnienia itp powinno sie znać

DemeteR

ugh... no i poległam... kto mnie obroni ?? Rycerzu gdzie jesteś

Demonik

Ja też uważam że obowiązkowa matma na maturze jest do dupy. Nie będę bronił swojego zdania ani nie będę stawiał argumentów. Po prostu uważam, że tak jest i tyle.

Wiedźma

ta a świat jest bez sensu .. świetnie-_- tez nie przedstawie argumentow dlaczego bo po co -_-

sleepwalker

matematyki jest tyle w szkole ze nawet najoporniejsi na wiedze uczniowe powinni nabyc umiejetnosc liczenia
tez uwazam ze nie ma po co sprawdzac tych umiejetnosci na maturze, bez matmy da sie zyc

Hunter

sleepwalker

mecenas sztuki ciosania..

szkoła średnia jest do dupy wynocha z niej z matmą lub bez

proponuję bez

- proponuję też zmiany w rządzie

- nos mówił mi że Giertych jest dobry - w sumie żałuję