noname

AkaSha

nie denrwuj sie z tego powodu.. to normalne.
<przytul>

Ruthven

ale bast ma deko racji - frustrujace jest takie "chcenie".

zwłaszcza, jeśli nie chcesz naruszyc zwiazku, w którym jest zupełnie ok.

AkaSha

wiem ze jest denerwujace..ale trzeba sobie z tym radzic. i nie wydziwiac ze ze mna jest cos nie tak.. bo odczuwam takie chceci.

Wiedźma

przestaly mnie denerwowac przsylki z allegro:D spodnica doszla,

w koncu troche mniej mnie rzeczy wkurza;/

a spódniczka taka:D

[link widoczny dla zalogowanych]

AkaSha

za ile ja kupilas??

bardzo fajna.. ja juz ja widze u boku glanow xD

Silie

jest świetna

gratuluję zakupu

Wiedźma

kopsztowala z licytacji 14 zika a z przesyłka okolo 22 zeta:) ta glany i jazda, ale rodzice sie buntuja, ale tam narazie trampki nosze:) glany w zimie:D

Luna

dzisiaj denerwuje mnie sporo rzeczy, np to, że tak długo czekałam na zdjęcia od fotografa, poza tym ktoś na tym forum mnie denerwuje ale nie będę dyskutować, żeby nie robić tu kwasów.

Ruthven

...no tak.

kiecka.
kul.

aż nie wiem, co powiedziec - chyba, że drażni mnie fakt, że owa kiecka jest na manekinie.
Wolałbym kobietę.
z bosymi nogami.

glany są mało interesujące.

Piłkarz

Ładna kiecka... i tania... 14 zeta tylko... w sklepie kupiłabyś drożej...

Silie

To zależy w jakim okresie

Bo ostatnio były miłe dla oka wyprzedaże

mecenas sztuki ciosania..

marcinyoshi

ażeby pozostać w temacie, wypowiedzieć się raz na zawsze...

denerwuje mnie wiele rzeczy, przede wszystkim podejście ludzi do życia... nie mam zamiaru nikomu układać, czy ingerować, czy już tym bardziej osądzać... ale wku...rza mnie dziwny brak odpowiedzialności, konsekwencji i niedojrzałości do podjętych wyborów...

denerwuje mnie dziecinada, infantylność i nieszanowanie cudzych bzdur, zwłaszcza, że każdy ma prawo do własnych kretyństw, uważanych przez siebie za poważne... chęć na siłę zwrócenia na siebie uwagi... (Dem).
Denerwuje mnie u innych cecha, która jest również moją wadą... chęć bycia wyrocznią, zabierania głosu i expertowania w każdym temacie (Sil)... mam świadomość, że również mam tę cechę (co mnie czasem męczy), więc mam prawo nieznosić ludzi o podobnych cechach...
nie znoszę wulgarności u ludzi... dzieciaków również... nie to że sam nie przeklinam, bo czasami potrafię być chamem w tej materii... ale że ponieważ zdaję sobie z tego sprawę i pracuję nad sobą, więc i tu mam prawo nieakceptować kompletnie tego wyrażania expresji (Aka)...

poza tym wkurzam sie na siebie coraz bardziej, bo swoje niezadowolenie z pracy wyrażam totalną olewką jej, oraz ludzi w niej się znajdujących... ostatnio tylko w niej bywam... ciałem... czego zasługa jest również smf i innych twworów absorbujących bez reszty...

pewnie istnieje jeszcze wiele rzeczy mnie denerwuje, ale to już poczekam, aż wybuchnę keine grenzen...

-------------

Ruthven

wychodzi na to, z etylko mnie lubisz

mój ty kurczaczku

co jest, yoshi, masz zły dzień?
btw - ad. ten gejzer - byle nie dołem...

marcinyoshi

eee tam, jest jeszcze wiele osób... których lubię tutaj... patrząc na ilość postów w ostatnim choćby miesiącu można by rzec, że zły dzień zaczął się jakiś czas temu, więc to chyba nie to....

pewnie wywołam lawinę, ale co mi tam... temat jak temat... przynajmniej ostrzeżenia nie dostanę, że offt się zrobił...