noname

Wiedźma · Wysłany: Śro 19:37, 29 Mar 2006 Temat postu:

ja jestem z Grudziądza, bym sie gdziej pojechala ale ja mam w domu;/ o ja;;// nigdzie wychodzic w tym momencie i wogole strasznie zatroskani rodzice,

jade na lednice nie wiem jakim cudem , ja i lednica?? to chyba dlatgo ze na wycieczke nie moge;/. i tak sie nie nawroce;P

to moze wieksze grono wpadlo by do mojej miesciny???

WAROLEK

K.A wejdź na moje forum napisz w zmiany nowy temat kropki
ja ci odpisze i dam dane to mi zrobisz ??? i sie podpisz

AkaSha

jak widzisz K.A. nie ma z nami..od jakiegos czasu..

ad. spotkania forumowego.. myslalam o jakiejs posredniej miescinie..na srodku.
zeby kazdemu jakos bylo mozna dogodzic.. ja jestem z zachodniopomorskiego..wiec i tak mi jest daleko wszedzie

Lunar

Na środku powiadasz?? No to może w miejscowości Piątek, która jest centralnie na środku Polski?

marcinyoshi

a może Częstochowa ??

Lunar

A może nie? Dookoła sklepy z dewocjonaliami... Przecież nie robimy pielgrzymki

AkaSha

haha

trzeba sie zastanowic..ale niech to bedzie miejsce gdzie jest duzo srodkow rekreacji..

sama nie wiem jak mozna spozytkowac ten czas.. czy za dnia umowic sie na ognicho ..czy zeby pojsc z ludzmi do pubu??
jak sadzicie??

Wiedźma

hmm.. to ognicho tak najs brzmi^^ , lubie ogniska kielbaski, taki ładny tłuszczyk, i wogole taki klimat jest przy ognichu, zreszta w tedy w kole to tak łączy ludzi:)

AkaSha

no wlasnie.. moze ktos zagra na gitarze

Beat Master

Szalonooki pewnie na swojej nowej basóce możę zagrać

AkaSha

szkoda ze tak malo ludzi udziela sie na temat tego spotkania.. pewnie nie kazdy wlazi na ten temat..
trzeba powaznie pomyslec..bo to nie jest zalatwianie ktore trwa jeden dzien.. na to trzeba kupe czasu poswiecic..

marcinyoshi

Prawda jest taka, że ja odpadam ze spotkania, bo sam nigdzie nie będę się szlajał, a rodziny ze sobą włóczyć tym bardziej nie mam zamiaru, także... lubie was bardzo... ale nie tym razem...

Luna

marcinyoshi nie chce wyjść spoza zasłony dymnej, ok rozumiem to ale naprawdę szkoda. a czy wiecie jaki Kraków jest piękny, ile ma mrocznych miejsc?...

Ruthven

marcinyoshi ma zobowiązania, które są ważniejsze niż smf.
to nie zasłona, tylko *głosem Sztura z sexmisji* to jest życie!

Wiedźma

u mnie bedzie big problem z wyjazdem.. moge juz zaczac poswiecac czas na wymyslenie jakies sciemy na wieksza skala ze gdzies jade, zeby sie wyrwac z chaty, ;/