noname

Mefistofeles

Film genialny, zawiły, cieżki, trudny do odebrrania-ttaki jaki lubie, fanom latających konczyn w powietrzu odradzam.
Ogladał ktoś? jakie odczucia?

rok produkcji: 2004

BRAD ANDERSON (Reżyser)
SCOTT KOSAR (Scenariusz)
JULIO FERNANDEZ (Produkcja)
XAVI GIMENEZ (Zdjęcia)

Treść:

Trevor Reznik nie może spać. Nie jest to jednak zwykły przypadek bezsenności - Trevor nie zmrużył oka od roku! Zmęczenie znacznie pogarsza jego stan zdrowia, zarówno fizycznego jak i psychicznego. Niepokój Trevora potęguje pojawienie się w jego warsztacie nowego pracownika – groźnie wyglądającego Ivana. Odtąd Reznik wiecznie czuje się obserwowany, przez co nieświadomie doprowadza do wypadku, w którym jeden z kolegów traci rękę. Wkrótce cała wina zostaje przypisana właśnie jemu, a robotnicy żądają jego odejścia z pracy.

Świadomość, że koledzy chcą się go pozbyć, powoduje u Trevora wpierw wyrzuty sumienia, a potem rosnące poczucie osaczenia. Co gorsza, ktoś w jego mieszkaniu zostawia zaszyfrowane wiadomości, a wszyscy zdają się być przekonani, że tajemniczy Ivan nigdy nie istniał. Czy to wszystko zmowa by doprowadzić Trevora do szaleństwa? A może to zmęczenie odebrało mu rozsądek?[/img]

cursed

Heheh.. własnie kiedy czytam tego posta, kończy mi się zasysać na hdd.. :smt003 Jaki zbieg okoliczności :smt001

Słyszałem, że super. Obaczymy.

Chlor

Ogladalem i stwierdzam ze to jeden z lepszych filmow jakie widzialem w tym klimacie...Nie ma to jak miec swojego pomocnika...

Amie

Hmm.. mroczny, klimatyczny, zawiły, zaskakujący, nieprzewidywalny, zagadkowy.

To moje odczucia po obejrzeniu - jednak COŚ czego nie potrafię sprecyzować nie pozwala mi powiedzieć, że film był dobry.