Forum noname Strona Główna noname
noname
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Konkurs] Najstraszniejsza historia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum noname Strona Główna -> Historyjki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mefistofeles
Mroczny Moderator
Mroczny Moderator



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kraina czarów inaczej.

PostWysłany: Pon 2:37, 06 Lut 2006    Temat postu:

Haha,rozbawiłaś mnie, znajdź mi film który w taki sposób wręcz aklimatyczny i zbyt bezpośredni sie zaczyna-ciężko bedzie.Szalonooki thillerCi nie wyszedł na pewno, a raczej bardziej okrutna bajka dla dzieci które nie myśla na tyle "abstrakcyjnie" by szukać motywu i sensu opowiadanki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Harry Horror
Oswojony ze strachem
Oswojony ze strachem



Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 18:55, 06 Lut 2006    Temat postu:

Mam pytanie.Ile można umieścić historyjek ??? Pytam bo stwierdziłem ze znam lepsze od tej

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
noname
Ponury Gospodarz
Ponury Gospodarz



Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraina Kolorowych Koszmarów

PostWysłany: Wto 10:12, 07 Lut 2006    Temat postu:

Jedna historyjka...trudnno. Mogłeś wcześniej pomyyyyśleć. Było dużo czasu.

"Wampirza Księżniczka" jeszcze raz napiszesz coś nie z tematem masz pewnego "Warna". Twój post kasuje i nie odpisuj na ten, bo wiesz...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cursed
Oswojony ze strachem
Oswojony ze strachem



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 13:44, 09 Lut 2006    Temat postu:

-Nie wiem, kiedy to się zaczeło, nie pamiętam, nie mam pojęcia.. ale czy to juz koniec? Nie to dopiero początek..


Tydzień w Białym Dunajcu zapowiadał sie super. Łukasz z Anią. On i Ona. Wciąż nierozłączni, wciąż razem. To ich pierwsze wspólne wakacje, pierwszy wyjazd razem. Nie, nie.. wczesniej także spędzali wakacje razem, ale pracując sezonowo na Pomorzu. Ot co taka moda - pracujący stuent.

Teraz miało być inaczej.

Dotarli na miejsce bez niespodzianek. Zatrzymali się w przytulnym pensjonacie- nieopodal las, rzeczka - widok z okien na Tatry. Sielanka. Dni mijały im na jedzeniu oscypków, zwiedzaniu Zakopanego, kupowaniu pamiątek, spacerach szlakami turystycznymi i wszystkim tym co moze robić turysta w górach.

Tak mało czasu w ciągu roku mieli dla siebie. Ona z Lęborka, on z Łodzi - trochę ich dzieliło, ale czego się nie robi dla miłości? Widywali się raz w miesiącu. W dobie internrtu, poczty e-mail i gadu-gadu rozłąki nie były aż tak bolesne, a w ręcz przeciwnie, możnaby powiedzieć, że przez cały czas byli ze sobą. Lecz nic nie zastąpi bliskosci. Tu zdala od problemów cieszyli się sobą nawzajem, było im cudownie.

W przedostatnim dniu zjedli kolacje na stołówce i udali się do pokoju. Była już noc. Blask pełnego księżyca odbijał się od tafli rzeki wpadając przez okno tworząc wspaniały nastrój. Dała mu karteczke. Gdy przeczytał co było tam napisane, przytulił ją mocno, tak mocno jakby wołał: Nikomu Cię mój skarbeńku nie oddam! Kochała go bardzo, był najważniejszy w jej życiu - ten pierwszy, niemal idealny w jej oczach.. Troskliwy, opiekuńczy, dawał jej wszystko czego chciała i potrzebowała. Czuła się w jego ramionach bezpieczna. On czuł to samo. Zasnęli wtuleni w siebie będąc jenością..

Zerwał się z łóżka.. O mało się nie przewrócił - wybiegł, zostawił drzwi otwarte. Myślała, że pobiegł do łazienki. Czasami tak miał. Przez lekko uchylone drzwi dostrzegła blask zapalonego swiatła. Łazienka jak łazienka - jak tysiące innych wspólnych łazienek, które to mieszkańcy pensjonatów muszą ze sobą dzielić.

Nie wracał długo.. Usłyszała dzwięk tłuczonego szkła.. Wyszła z pokoju - drzwi do toalety były uchylone.. Bała się mroku - była jeszcze wewnątrz małą dziewczynką, choć miała 20lat. Uchyliła drzwi bardziej.. Zaskrzypiały.. niczym stare drzwi opuszczonego domu, przez stulecia nie otwierane.. Nikogo nie było wewnątrz.. Poczuła chłód na karku.. chłód który przeszedł przez jej ciało milionem dreszczy.. Czyiś oddech? Bała się.. tak bardzo.. Ktoś za nią stoi.. Bała się tak bardzo..

Wdech i szybki obrót.. Może to Łukasz? Może sobie stroi żarty, jak zawsze z resztą? ...Nikogo nie było za nią.. dziwnie się poczuła.. mogłaby przysiąc.. ktos za nią stał..

Wróciła do pokoju. Blask księzyca nie dawał jej zasnąć.. Zasłoniła żaluzje, lecznie na długo.. Czy ktos był za oknem? Tak! To On, to musi być on.. poznała po koszulce i bokserkach które on Niej dostał. Wpatrywał się w wodę.. Stał tak w bezruchu a jego cień sięgał scian domu.

Ubrała się w szlafrok wybiegła na zewnątrz.. ciepłe lipcowe powietrze muskało jej włosy.. Nad wodą pustka.. Nie było go juz tam.. O co chodzi pomyślała? Nocny spacer nie dziwił Ją tak bardzo, przeciesz On uwielbiał takie spacery.. Ale czemu bez niej? Słabo zarysowana postać stała na skraju lasu. To On? To musiał być jej Łukasz, przecież kto inny o tej porze? Uwielbiał się bać, straszył ją często, wpadając na corazto nowe pomysły. Nie lubiła tego bardzo.. a zarazem lubiła, poświęcając sie, znosząc te żarty - przeciez go kochała.. Pobiegła w jago kierunku. Zauważył to.. Przez kilka uderzeń serca stał jeszcze w miejscu, by ruszyć w jej stronę. Biegli ku sobie.. Jak dwoje kochanków w scenie romantycznego filmu, których to całe mnóstwo obejżała.. lec coś było nie tak.. czuła to.. cos złego było w powietrzu.. ta cisza..

Przyspieszył.. biegł tak szybko jakby cos gonił.. w mgnieniu oka znalazł sie przy niej.. Zamarła w bezruchu.. Chciała cos powiedziec, lecz nie mogła wydusić jednego słowa.. Nie pozwolił jej na to.. ciepło czerwieni otuliło zieloną trawę.. półprzytona wyciągnęła ręke, widząc w Nim nadal to co tak kochała..

Nie był człowiekiem, nie był zwierzęciem. Wsciekłe oczy.. przeklęte oczy.. przegryzł ją w pół.. Jednym kłapnięcięm pyska.. kolejnymi rozerwał na kawałki martwe juz ciało dziewczyny.. zatapiając ociekające krwią kły coraz to głębiej i głębiej.. łaknąc mięsa.. pastwiąc się nad zdobyczą.. uniósł ku księżycowi głowę, rykiem i skowytem oznajmił zwój triumf.. Przeklęty..


- początek..



Po co Wam to wszystko opowiadam? Nie wiem.. może gdzies tam jest ktos
kto mnie rozumie.. Czuje to co ja..


Wciąż mam tą kartkę.. "Z Tobą budzę się i chodzę spać we własnym niebie.."

...

Wciąż Ją kocham..

Łukasz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mefistofeles
Mroczny Moderator
Mroczny Moderator



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kraina czarów inaczej.

PostWysłany: Czw 15:56, 09 Lut 2006    Temat postu:

Imho dobra historia, zaletą tekstu jest zagadkowość, dobre wyprowadzanie zdań, zdań które trzymają w napięciu, aczkolwiek finał nie koniecznie jest straszny ale to chybatak powinno być w tej opowiści, bo gdyby to był straszny duch z klątwy aalbo jakaś białadama, to historia straciła by swoją zagadkowość i coś co każe snuć refleksje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cursed
Oswojony ze strachem
Oswojony ze strachem



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 16:46, 09 Lut 2006    Temat postu:

Masz racje, ta historyjka nie ma straszyć..
Ona ma was przestrzec przed patrzeniem w księżyc..
Bo po 20 roku życia możecie pewnego ranka obudzić się gdzies daleko od domu, w lesie..

jak ja pewnego razu.. :smt013

:smt002


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Beat Master
Strasznie uzależniony
Strasznie uzależniony



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tam gdzie powietrze pachnie jak malinowa mamba

PostWysłany: Czw 18:05, 09 Lut 2006    Temat postu:

Może i nie taka straszna ale bardzo ciekawa i zagadkowa czyli to co lubie. Tylko szkoda bo historia znów skończyła się na zmasakrowaniu ciała....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Miyu
Tajemniczy nowicjusz
Tajemniczy nowicjusz



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:23, 09 Lut 2006    Temat postu: Markiz De Sad

Grupka Nastolatków Nocą zakradła się do ponurej, opuszczonej chaty. Postanowili tam zanocować. Jacob układał koce i poduszki. Pełno kartek leżało na ziemi. Samantha układała świece. Jenny patrzyła się i robiła wywar z ziół. Sean otworzył starą księge. Pajęczyny na dachu zwisały bardzo nisko, a stare meble tworzyły przedziwne cienie.
Zaczęli: Przybądź Markizie De Sadzie. Powtarzali wszyscy. Lekki deszczyk, zamienił się w głośną burze. Uderzenia Grzmotów zmieniły się w ciche kroki. Dzieci Nadal powtarzały.
W pewnym momencie długie srebrne pajęczyny zaczęły spadać na dół. Samantha, bardzo bała się pająków, Więc zaczęła krzyczeć. Sean zatkał jej usta i uspokajała.
Jacob powtarzał wytrwale. Jenny także. W pewnym momencie płomyki świec zaczęły drzeć nerwowo. Czarny kot wybiegł zza ciemnej szafy, przypominającej ręce. Zasyczał i rzucił się na Jenny. Jenny zaczęła płakała. Z jej ran od zadrapań kota, Zaczęła płynąć krew i wpadać do świecy. Jacob nadal trwał, nagle wziął kawałek drewna zadrapał sobie rękę i zaczął coś pisać krwią: Przybądź. Sean z Samanthą trzymali się mocno i zamknęli oczy. Dziwny zapach odurzył dzieci. Rano Samantha obudziła się Sean leżał nagi z odciśniętymi palcami na szyi. Dziewczyna szła rozglądając się w panice. Zauważyła Jenny z podciętymi żyłami i piórem w ręce, na jej kolanach leżał zakrwawione arkusze papieru. Dziewczyna zaczęła biegnąć przez las. Potknęła się ktoś podał jej rękę. Dziewczyna podniosła wzrok do góry i…..


Policja znalazła zwłoki dziewczyny z podciętymi żyłami, chłopiec został uduszony, dziewczyna została przebita czymś, a jeszcze jeden chłopiec nie został odnaleziony. W szopie znaleziono tylko napis: To ja powróciłem…. M. De Sad


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Miyu dnia Czw 19:49, 09 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Beat Master
Strasznie uzależniony
Strasznie uzależniony



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tam gdzie powietrze pachnie jak malinowa mamba

PostWysłany: Czw 19:29, 09 Lut 2006    Temat postu:

Musze przyznać że nie zabardzo mi się podoba ta historia. Troche krótka i za szybko wszystko się dzieje...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Chuck Norris 11
Tajemniczy nowicjusz
Tajemniczy nowicjusz



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gromiec

PostWysłany: Czw 20:24, 09 Lut 2006    Temat postu:

Nie chce być krytykiem lecz ta histora nie trzyma w napięcu . Lecz nie powiem że nie jes straszna . Jeżeli to sam wymyśliłeś to daje 4/6

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Szalonooki
Mroczny Skryba



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: mam wiedzieć dokąd zmierzam?

PostWysłany: Czw 20:29, 09 Lut 2006    Temat postu:

Nie chce nic mówić, ale wyedytowałaś tego posta -_-. Druga "wersja" jest znacznie leprza. 4/6, tak jak Riddick

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mefistofeles
Mroczny Moderator
Mroczny Moderator



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kraina czarów inaczej.

PostWysłany: Czw 21:24, 09 Lut 2006    Temat postu:

Niestraszna i mało nowatorska-wiem jestem zbyt okrutny, ale to naprawde nie ejst trudne-wymyśleć historie która jest inna niż wywolywanie duchów lub straszny dom a i jeszcze jedno, zakończenie takze nie kipi oryginalnooscią.Pamietaj że aby opowieśc była straszna wcale nie musi byc tam postaci trzecich(potwór, morderca, duch), zwykłe tajemnicze hałasy są o wiele bardziej straszne niż najplugawszy wybryk natury, a jesli chcesz wykorzystać obiekt strachu to moze być to dziwne pudełko jak i osobliwa ksiązka na którą specjalnie zwracasz uwage widza.

Mam nadzieje ze nie przyjmiesz tej krytyki tak jak Harry Horror który wręcz zasłaniał się wszystkim co miał podręką, to poprostu zwykła pomoc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ruthven
Mroczny Administrator
Mroczny Administrator



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miasto bez Podworców

PostWysłany: Nie 0:39, 12 Lut 2006    Temat postu:

Pomysł mi się podoba, ale wykonanie rozłożyło opowieść.
Gdyby ją inaczej przedstawić, mogłby coś z tego wyjść.
A tak - faktycznie, brak tu napięcia i grozy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aż strach sie bać!
Oswojony ze strachem
Oswojony ze strachem



Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tu tak ciemno i ponuro

PostWysłany: Pon 23:14, 13 Lut 2006    Temat postu:

Dobra, dobra, trzyma w napieciu, choć jest trochę przydługawa aleocena 5/6.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cursed
Oswojony ze strachem
Oswojony ze strachem



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 11:20, 14 Lut 2006    Temat postu:

Niezły prolog Może być z tego naprawdę interesująca opowieść.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum noname Strona Główna -> Historyjki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin