Forum noname Strona Główna noname
noname
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Historyjki wymyślone
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum noname Strona Główna -> Historyjki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Harry Horror
Oswojony ze strachem
Oswojony ze strachem



Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 12:18, 05 Lut 2006    Temat postu: Historyjki wymyślone

Tutaj dawajcie historyjki zmyślone.
Klara mieszkała kiedyś z rodziną w starym powojennym domu. Dawna jego właścicielka zmarła w dzień urodzin starszej siostry Klary- Ani. Ich życie było pełne rodości i beztroski aż do 18 urodzin Ani. Od samego rana działy się dziwne rzeczy. Przedmioty spadały z półek, okna same się otwierały, co chwila dzwonił ktoś do drzwi, ale za nimi nikogo nie było. Wzyscy domownicy byli przekonani, że to koledzy Ani robią sobie głupie żarty. Dopiero późnym wieczorem Klara okropnie się przestraszyła. Grała z Anią w karty, kiedy usłyszała, że ktoś puka w okno. Odchyliła firankę i zamarła! Przed nią stała biała postać w czarnym kapeluszu z białą kokardą. Gdy spojrzała się na nią, zjawa uśmiechnęła się do niej serdecznie, a potem znikła. Gdy opowiedziała o tym wszystkim, nie uwierzyli. Znalazła kiedyś jednak na poddaszu stare pudełko z fotografiami. Na jednym ze zdjęć zauważyła kobietę, którą widziała za oknem. Miała na sobie ten sam kapelusz i również się uśmiechała. Klara pokazała to zdjęcie rodzicą i to od nich dowiedziała się, że kobieta ta była poprzednią właścicielką domu.

-------------------------------------------------------------------------------------



Była sobie pewna Sandra. Miała 16 lat i mieszkała gdzieś w Poznaniu. Jej matka jest rozwódką, a z ojcem widuje się raz w miesiącu jak ma szczęście. Pewnego dnia gdy przyszła do domu mam powiedziała do niej: -Sandra! Mamy gości, a raczej jednego i chciałabym Ci go przedstawić. Mówiąc to pokazała ręką na wchodzącego mężczyzne. -Witaj Sandro!-Powiedział do niej nieznajomy-Twoja mama opowiadała mi o Tobie dużo.Jesteś solidną i grzeczną dziewczynką-mówił-ale i wstretnym niechcianym bachorem,który nieddługo umrze-powiedział tak,że tylko Sandra to usłyszała. -Mamo kto to jest? -Kochanie, więc to jest Tom i ....zaręczyłiśmy się. -Co?! -Kochanie wiem, że ciężko Ci to zrozumieć, ale chociaż spróbuj! -Nawet nie zmaierzam! Czy ty słyszałaś co on do mnie powieział?! -Tak. Że jesteś grzeczną dziewczynką i ... -Nie! To drugie!!! -Nic nie słyszałam, może mi powiesz? -Powiedział,że jestem wrednym bachorem i niedługo zginę! -Nie kłam! Idź do pokoju! Nie wychodź z tamtąd do póki nie przeprosisz Toma! -To czyli nigdy ie wyjdę! I wbiegła po schodach.Tej samej nocy śnił jej się Tom, który próbuje ją zabić siekierą, która jest u nich w piwnicy.Budzi się natychmiast.Lecz kiedy otwiera oczy, Tom naprawdę stoi przy jej łóżku i celuje w nią siekierą! Sandra zaczyna uciakać i wołać o pomoc mamę. Matka zobaczyła co się dzieje i nie mogła zrzumieć czemu Tom to robi. -Czemu to robisz? -Kochanie. Elu nie rozumiesz? Po co nam te dziecko? Będziemy razem i tylko my, bez dodatkowego ciężaru. -Nie waż się nazywać moją córke ciężarem! I z całej siły popchnęła go, ale . Lecz Sandra pośpieszyła matce na pomoc i zepchnęła go ze schodów.Kiedy zeszły do niego był nieprzytomny i jak się okazało...martwy. Już chciały wezwać policję gdy nagle dziewczynka zobaczyła, że z rany w głowie wycieka niebieski płyn, który wsiąka w dywan i leci z niego dum. Obydwie postanowiły zakopać jesgo zwłoki w ogródku i nigdy, ale to przenigdy nie wspominać na ten temat. Tydzień później, po ulewnych deszczach i spadkach temperatury, zaczęło się robić naprawde ciepło. Ale tam, gdzie zakopały ciało Toma, zaczęły rosnąć niebieski róże z wielkimi kolcami. Zdawało się w nocy, że śpiewały: Elu, jesteśmy dla siebie stworzeni. Pewnego dnia gdy obydwie wyszły by podwieźć Sandrę do szkoły i pojechać do pracy,róże zaczęły śpiewać: -Za kilka pełni księżyca wrócę tu moja najdroższa,a wtedy policzę się z tym przeklętym bachorem. I od tamtej pory już nie śpiewały,nawet w nocy. Lecz zbliżały się pełnie księżyca.Czy to oznaka nowych kłopotów i powrototu Toma...?

-------------------------------------------------------------------------------------

W pewnym mieszkaniu była sobie pewna dziewczynka.Nazywała się Roxana.Była godzina 22.00 w piątek 13.Rodzice wyjeżdżali właśnie do znajomych,a Roxana powiedziała żeby uważali, bo dziś jest 13 piątek.Gdy odjechali zamknęła drzwi i włączyła komputer.Weszła w internet na swoją ulkubioną stronkę z grami.Gdy grała pojawiła się jakby reklama a na niej pisało,,CZY CHCESZ DOŁĄCZYĆ SIĘ DO SEKTY HUMANBLOOD?,, I było do wyboru ,,Tak,, i ,,Nie,,. Dziewcznka wcisnęła ooczywiście ,,Nie,, myśląc, że to zwykła reklama, ale znów pojawiła się reklama,,NAPEWNO? JEŚLI ODMWISZ ZABIJEMY CIĘ!,, trochę się przestraszyła, ale pomyślała, że to niemozliwe i ,że ktoś se jaja robi.I znów wcisnęła ,,Nie,,, ale pojawił się filmik,a w nim był jakiś młody chłopak wykolczykowany cały w biało-czarnym makijażu i powiefdział,,Sama tego chciałaś królewno,,. Teraz Roxi się wystraszyła,,Skąd wiedział, że jestem dziewczyną?,,. Natychmiast podeszła do telefonu ,ale lnie było sygnału.Nagle ktoś zadzwonił do drzwi gdy spjrzała prez judasza zobaczyła...rodziców! Natychmiast otworzyła,ale kidy to zrobiła wtedy zauważła..rodzice mieli podcięte gardła i upadli antuchmiast i naglw wyskoczyło pięciu satanistów i wzięli ją do domu i zamknęli drzwi.Następnego dnia przyjechała policja i zobaczyła martwych odziców. Natycmiast zostały wywarzone drzwi. Poszli do pokoju małej.To co zobaczyli było okropne. Mała nie żyła.Miała całą twarz pokrytą kolczykami i czarno-biały makijaż był.Miała podcięte żyły, a wszędzie było pełno jej krwi.A na ścianie było napisane:,,NIEDŁUGO WASZE DZIECI TEŻ TAK SKĄCZA JEŻELI ODMÓWIĄ, AMY ICH NAPEWNO ZNAJDZIEMY, JESTEŚMY WSZĘDZIE,,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Emil
Mroczny Asceta



Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z ciemności

PostWysłany: Nie 14:50, 05 Lut 2006    Temat postu:

Bardzo interesujące...zwłaszcza ta ostatnia mi się podobała.
Sam to wymyśliłeś???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Beat Master
Strasznie uzależniony
Strasznie uzależniony



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tam gdzie powietrze pachnie jak malinowa mamba

PostWysłany: Nie 14:57, 05 Lut 2006    Temat postu:

mas zracje ten ostatni obrazuje co się dzieję jak nie używamy firewall a nie tak na poważnie nawet spoko... tylko moim zdanie historyjki typu wszędzie krew nie jest fajna... fajna była ta historia z Białą damą "Biała dama jest za tobą".... nawet zaczęło mi serce bić

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mefistofeles
Mroczny Moderator
Mroczny Moderator



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kraina czarów inaczej.

PostWysłany: Pon 14:18, 06 Lut 2006    Temat postu:

Te historyjki są słabe.
1.wszystkie się zaczynają w domku
2.w ostatniej opowieści nazwa sekty była beznadziejna, ludzie krwi? banalne
3.sataniści nie działaja w ten sposób.
4.pozatym mało straszne, nie pomęczyełs się nad stworzeniem klimatu.
5.druga i\historja jest najgorsza-dialogi powinieneś inaczej przeprowaadzać, każde wypowiedzenie od nowej linijki
6.matka trocheza spokojnie reaguje na to co robi tom, facet goni jej córke z napewno złym zamiarem a ta się pyta dlaczego to robi?
7.ten bulwers matki jest nie na mjejscu, klient chce zzamordować jej córkeaona się niepzyczepia do tego że ejst agresywny tylko że nazywa jej corke ciężarem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Harry Horror
Oswojony ze strachem
Oswojony ze strachem



Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 18:58, 06 Lut 2006    Temat postu:

To jest rodzaj takich historyjek.Po za ty patrz jak nazywa sie temat

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mefistofeles
Mroczny Moderator
Mroczny Moderator



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kraina czarów inaczej.

PostWysłany: Pon 21:50, 06 Lut 2006    Temat postu:

No patrze na temat forum i co ma temat forum do mojej wypowiedzi?
Aha czyli jest rodzaj historyjek w których masz popełniać błędy merytoryczne(dialogi), pisac nielogiczne rzeczy oraz mało prawdopodobne, jeśli tak to sorry.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Harry Horror
Oswojony ze strachem
Oswojony ze strachem



Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 15:15, 07 Lut 2006    Temat postu:

To wymyśl cos lepszego...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mefistofeles
Mroczny Moderator
Mroczny Moderator



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kraina czarów inaczej.

PostWysłany: Wto 17:30, 07 Lut 2006    Temat postu:

skoro nie cchcessz żadnej krytyki to po co umieszczasz to na forum?przecież do tego sa inni aby pokrytykować i doradzić, jawłasnie skrytykowałem tyylko żetroche szczerze, amożeTy wolisz zebym Cie przez cały zczas klaamał ześwietnie piszesz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Black Lady
Mroczny Asceta



Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Wto 22:47, 14 Lut 2006    Temat postu:

Emil napisał:
Bardzo interesujące...zwłaszcza ta ostatnia mi się podobała.
Sam to wymyśliłeś???


No coś ty, jasne ze sam tego nie wymyslil^^ po co kopiujesz tu historyjki z innych stron, jesli nie jestes w stanie wymyslic sam to po prostu sie nie wypowiadaj

A to początek mojej oposiwesci...wiem ze denne xP

PROLOG
Piękny, nowo odrodzony księzyc odbijał się w strebrzystej tafli jeziora. Nimfy wodne, delikatne i zmysłowe, nie przyobleczone w rzadne szaty wystawiały głowy ponad lśniącą powierzchnię wody, wyśpiewując niezwykłe, tragiczne w swoim pięknie melodie, w sobie tylko znanym języku. Na bezchmurnym, gładkim niebie iskrzyły się miliardy gwiazd. Wokół roztaczał się cudowny, wręcz magiczny krajobraz. Polana okryta była jakby baldachimem z koron drzew, rzucających cienie układające sie w wymyślne kształty. Blask księżyca przebijał sie przez nie, nadajac polanie tajemniczy,a niekiedy nawet złowieszczy wygląd. Własnie tutaj, pośród niesamowitej, wzechogarniającej ciszy wiatr niósł ciche szepty zakochanych, składających miłosne przysięgi...
ROZDZIAŁ I
Był chłodny wrześniowy poranek. Słońce nie zdążyło jeszcze wyjrzeć zza chmur, więc światło dzienne zastepowały poroxzstawiane wszedzie gdzie okiem sięgnąć latarnie uliczne. Ludzie spieszący sie do pracy bezszelestnie przemykali sie po ulicach Warszawy, nie zwracając uwagi na nikogo poza samym sobą/ Gdyby dobrze sie przyjzecgdzies posród tlumu przechodniów moznaby zauwazyc dosc nietypową postac. Na oko 20letnia kobieta z czarnymi krótko obcietymi wlosami i mocno umalowanymi na czerwono ustami przechadzala sie po alejkach, obserwując zachowanie ludzi. Co chwile przystawala, aby przyjzec sie szyldom sklepowym albo, jak kto woli, sprzedwacom krzątającym sie i rozstawiającym towary na półkach. Przez całe dnie chodzila po miescie,
z wielkim zaciekawieniem przysłuchując się rozmowom i obserwując gestykulację przechodniów/ Nie byla wscibska, ale chciala sie jak najwiecej dowiedziec. Rytual powtarzala codziennie, więc ludzie pracujacy lub mieszkajacy w poblizu przyzwyczili sie juz do jej widoku, a inni po prostu nie zwracali na nią uwagi.
***
Mój drogi przyjacielu - stary, brodaty mężczyzna zwrócił sie do siedzacego obok chlopaka - Sądze ze powinnismy zacząć dzialac. Nie mamy iwiele czasu, Dziedziczka i tak wie juz za duzo. Jesli tak dalej pójdzie z pewnoscią nie uda nam sie naklonic jej do spelnienia naszych oczekiwan
-A nie uwazasz, ze za wiele od niej wymagamy? - chlopak z powątpiewaniem popatrzyl na Gustava - Ona jest młoda, ma własne życie, studia prace, kocha to co robi. Czy naprawde myslisz, ze mozemy bez pukania wkraczac w jej swiat, obalac priorytety, nasuwac wlasną wiedzę i naukę, gromadzoną przez wiele lat, ale tak naprawde nigdy nie potwierdzoną! Jeśli twoja teoria okaze sie bledna, dziewczyna zginie!
- A jeśli okaze się sluszna - starzec przerwal monolog przyjaciela
-Nie mozemy ryzykowac! Nie rozumiesz ze w gre wchodzi jej zycie!? - Wybuchnął młodzieniec
-Och nie mój drogi. Ja wiem to doskonale. To ty tu czegos nie rozumiesz. Nas nie obchodzi to czy ona przezyje. Ważna jest NASzA wiara i to co MY osiagniemy. A ta kobieta jest tylko pionkiem w naszych rękach, służącym do wykonania bardzo waznego zadania. - Mężczyzna uśmiechnął się - Czy to jasne?
Chłopak nie odpowiedział. Po raz pierwszy odkad pamiętał zaschło mu w gardle. Nie wiedział czemu, ale panocznie bal sie o tą dziewczyne, której nigdy nie widzial na oczy. Zawsze wierzyl, ze gdzies na swiecie jest jego druga polowa, której bedzie szukal cale zycie. Teraz czul, ze jest nią wlasnie ta kobieta, która w kazdej chwili mogla zginąć tylko z jego winy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ruthven
Mroczny Administrator
Mroczny Administrator



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 6327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miasto bez Podworców

PostWysłany: Śro 11:14, 15 Lut 2006    Temat postu:

Black Lady napisał:
Emil napisał:
Bardzo interesujące...zwłaszcza ta ostatnia mi się podobała.
Sam to wymyśliłeś???


No coś ty, jasne ze sam tego nie wymyslil^^ po co kopiujesz tu historyjki z innych stron(...)

Black Lady, jak masz na to dowód, to podaj link, jak nie, nie rzucaj bezpodstawnych oskarżeń.
Jeśli opowieści nie są autorstwa Harry'ego, zostaną usunięte.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Black Lady
Mroczny Asceta



Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Śro 21:51, 15 Lut 2006    Temat postu:

chwilowo nie moge znaleźć, ale dalam linka w historiach na konkurs do jednej z nich

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
faluzy
Potworna gaduła
Potworna gaduła



Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Gliwic !

PostWysłany: Pią 18:51, 17 Lut 2006    Temat postu:

ja tam nie lubie wymyślać takich historii ale czytać moge

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Metro
Oswojony ze strachem
Oswojony ze strachem



Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z domu

PostWysłany: Pią 19:56, 17 Lut 2006    Temat postu:

Ja tez nielubie wymyslac takich historii ale czytac je uwielbiam =]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WAROLEK
Potworna gaduła
Potworna gaduła



Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ...Drezdenko... Z Koszmaru o zamilkłej Tradycji...

PostWysłany: Wto 17:14, 02 Maj 2006    Temat postu:

faluzy

Metro


to samo co JA


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AkaSha
Mroczny Moderator
Mroczny Moderator



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 5226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z mHrocznej gwałtolandii

PostWysłany: Wto 17:21, 02 Maj 2006    Temat postu:

mialam wymagajaca pania od polskiego i czesto zadawala nam dziwne prace domowe..

bylam dosc specyficznym dzieckiem. pisalam pamietnik, uwiecznialam moje sny na papierze.. i inne duperele..
czasami napisalam jakis wiersz..
i to chyba bylo mi pomocne w pisaniu tych prac domowych..

kiedys napisalam opowiadanie o tym jak grupa przyjaciol byla na ognisku.. duperele.. i jak jedna z bohaterek miala milosne doznania z udzialem jakiegos tam ducha..
teraz kiedy tak o tym mysle.. pomysl byl niezly.. bo zamiast tego ducha moglyby to byc jej wlasne wybujale marzenia.. itp.

no ale..generalnie jak na dziecko..zbyt odwazna ta praca chyba byla (erotyzm w podstawowce, czy tam w gim.. hahaha.. przesadzilam)

glupio mi jak ja teraz czytam. a co dopiero miala czuc moja polonistka..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum noname Strona Główna -> Historyjki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin